W marcu tego roku Christine Bolden (26 l.) nagle źle się poczuła. Bardzo rozbolała ją głowa, a potem straciła przytomność i upadła za ziemię uderzając głową o beton.Okazało się, że kobieta ma dwa tętniaki w mózgu. A co gorsza, jeden z nich nagle pękł. Wtedy ostatecznie umarł mózg kobiety.
Jednak lekarze, ze względu na ciąże postanowili utrzymywać ją w stanie wegetatywnym. Aż do kwietnia. Wtedy przez cesarskie cięcie na świat przyszły jej bliźniaki Alexander i Nicholas. A ich matkę odłączono od aparatury...
Przerażająca historia ale prawdziwa niestety...
O mnie
- Dymka
- Cześć! Jestem Dina mam 17 lat i uczę się w Technikum w Piotrkowie Tryb. Interesuję się ciekawostkami związanymi ze światem i krajem jakieś nowinki techniczne , portale plotkarskie itp. ;p . Uwielbiam czytać książki psychologiczne . Więcej o mnie dowiecie się czytając bloga :). Mam nadzieje, że was zainteresuję :).
Biedna kobieta... Tyle cierpienia... Strasznie dołująca historia, a wiesz może co się stalo z tymi dziećmi?
OdpowiedzUsuńM.
z ojcem są
Usuńojej :/ straszne.
OdpowiedzUsuńjejku, jakie to smutne :c
OdpowiedzUsuńo nie:(
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Kurcze to nieźle... Szczęście w nieszczęściu można by rzec..
OdpowiedzUsuńSmutne to:(
OdpowiedzUsuńNa szczęście dzieciaczki uratowali:)
dowciapna.blogspot.com
O maj gat .!! Szkoda kobiety .Taka młoda?!
OdpowiedzUsuń